Jeżeli cały dramat w związku Pattinson i Stewart nie jest tylko medialną promocją "Królewny Śnieżki i Łowcy", to można powiedzieć, że Rob ma ogromnego pecha. Jego kobieta zdradziła go kilka tygodni przed tym, jak miał się jej oświadczyć!
Jak donosi Mirror Pattinson kupił dom w Los Angeles za astronomiczną kwotę 5 milionów dolarów, z zamiarem, że będzie to ich gniazdko na długie lata: dla państwa Pattinsonów. Pod koniec lata planował zadać swojej wybrance kluczowe pytanie "Czy wyjdziesz za mnie?".
Robert miał nadzieję poślubić Kristen . Nim przyznała się ona do zdrady, Rob robił już pewne przygotowania do oświadczyn na wiosnę - mówi w wywiadzie dla Mirror, przyjaciel aktora.
Wygląda na to, że Pattinson już był w ogródku, już witał się z gąską, aż tu miażdżąca wiadomość przekreśliła całe jego plany. Bardzo mu współczujemy. Z drugiej strony może powinien poczuć ulgę, że "kochliwość" jego dziewczyny wyszła na jaw przed ślubem.
Jednak póki co, Robert przede wszystkim odczuwa wielką złość. Przyjaciel aktora powiedział portalowi Mirror , jak gwiazdor "Zmierzchu" znosi tę sytuację:
Robert teraz jest wściekły - wyprowadził się z domu i od tego momentu nie rozmawia z Kristen. Od czasu do czasu wymieniają tylko między sobą pełne nienawiści smsy.
Pattinson ma powody do nienawiści. Ciekawe tylko, na co zła jest Kristen ?
zuz