Wokół ciąży Beyonce narastały liczne plotki. Spekulowano nawet o tym, że gwiazda i jej partner Jay-Z wynajęli surogatkę, która urodziła im upragnioną córeczkę. Piosenkarka długo nie komentowała tych rewelacji, jednak po 4 miesiącach od narodzin małej Blue Ivy postanowiła odnieść się do plotek na swój temat.
To zwykłe bzdury, nie mam pojęcia, kto to wymyślił - powiedziała w jednym z wywiadów.
Na dodatek Beyonce zdecydowała się opowiedzieć szczegółowo o dniu, w którym na świat przyszła jej córeczka.
Wiem, że wyglądałam beznadziejnie. Zmęczona, obolała. Ale w momencie, kiedy zobaczyłam małą, poczułam, że liczy się tylko ona - wspomina gwiazda na łamach magazynu " People ".
Piosenkarka zdradziła też, jak udało jej się zrzucić po ciąży zbędne kilogramy:
Zaczęłam liczyć kalorie. Na dodatek dużo spaceruję i biegam. Ciężka praca i trzymanie się z dala od słodyczy - to mi pomogło. A moja talia wróciła do siebie dzięki temu, że karmię piersią - czytamy.
Beyonce twierdzi, że macierzyństwo dodało jej pewności siebie. Teraz gwiazda czuje się 100%-ową kobietą, a obserwowanie własnego dziecka określa jako czystą magię. Wygląda na to, że Knowles jest naprawdę bardzo szczęśliwa. Trzymamy kciuki za nią, Jaya-Z i małą Blue Ivy.
Oldżi