Rihanna postanowiła zapomnieć o ostatnich rozczarowaniach i nie rozpaczać po nieudanych związkach z mężczyznami. Uroczy piątkowy wieczór spędziła w towarzystwie swojej menadżerki, a zarazem bliskiej przyjaciółki Melissy Forde. Panie wybrały się na imprezę do restauracji Giorgio Baldi w Santa Monica.
Fotoreporterzy przyłapali Rihannę i jej przyjaciółkę, jak razem wychodziły z klubu za rękę! Jakby chciały podkreślić, że ta noc jest wyjątkowa.
Co ciekawe, piosenkarka już od kilku dni żyła tym romantycznym spotkaniem. Na swoim Twitterze stwierdziła, że bardzo dawno nie była na randce.
Jestem na mojej pierwszej randce od około 2 lat.
Okazuje się, że gwiazda nie spotkała się z mężczyzną, a właśnie z Mellisą. Na bieżąco informowała swoich fanów jak świetnie się bawi.
Nocna randka. Moja kochanka na noc.
Do opisu dodała wspólne urocze zdjęcie.
Społeczność lesbijska jest zachwycona doniesieniami mediów, czego upust dają oczywiście w Internecie.
Rihanna ma dziewczynę. O co chodzi. Dlaczego ja nie mogę być jej dziewczyną?- komentują w sieci jej fanki. - MAM SZANSĘ- dodają inne.
Wygląda na to, że Rihanna jest zachwycona swoim wyborem i nie ukrywa się ze swoimi uczuciami przed światem. Wręcz przeciwnie, wygląda na bardzo zadowoloną tym faktem. Myślicie, że wokalistka faktycznie po nie udanych związkach z mężczyznami przerzuciła się na kobiety?
ralph