Kamil Nosel z radia Zet tym razem wkręcił Macieja Dowbora . Mieliśmy w tym swój mały udział:
Właśnie przeczytałem w serwisie Plotek.pl, że w życiu Macieja Dowbora sporo się zmieni. No ale czy on zmienił czas w swoim liczniku energetycznym? - powiedział dziennikarz przed telefonem do prezentera.
Ale bardziej od samego "wkrętu" zainteresowała nas tajemnicza kobieta, do której Dowbor zwraca się w czasie rozmowy z Noselem:
Aśka, możesz mi zabrać to, to?
Czy prezenter była akurat z Joanną Koroniewską? A może Aśka to także imię jego nowej ukochanej? W końcu Dowbor podobno spotyka się z atrakcyjną brunetką. Interesujące.
A jak wyglądała rozmowa? Nosel, podając się za pracownicę firmy energetycznej, chciał się umówić z Dowborem na zmianę czasu w licznikach.
Pierwszy raz słyszę o takiej procedurze - odparł Dowbor.
Proszę pana, to robimy co cztery lata, ponieważ w tym roku jest rok przestępny i cztery lata temu mogliśmy to robić u pana po raz pierwszy - wyjaśniła "pracownica".
Na zmianę czasu było bardzo trudno się umówić, bo jak stwierdził Dowbor:
Ja wykonuję wolny zawód i nie zawsze jestem w stanie przewidzieć wolny termin.
W końcu umówili się na środę. Kiedy Dowbor usłyszał, że zwrot licznika nastąpi dopiero w piątek, nie wytrzymał:
No proszę pani, to jest chyba absurd jakiś, że można przez pół dnia być bez prądu. Jak pani to sobie wyobraża?
Proszę pana, w pańskim przypadku dwa dni wychodzą.
Jak skończyła się ta dyskusja? Całej rozmowy możecie posłuchać tutaj .
Jax