Kardashianowie wydają własne ubrania, kosmetyki, biżuterię i mnóstwo narzędzi domowych. Zarabiają na nich krocie. Jednak tabloid 'Star Magazine' twierdzi, że jednym z powodów, dla których mają ze swojego biznesu tyle pieniędzy jest to, że korzystają z pracy chińskich 'niewolników'. Podobno ludzie tam pracujący (a są to często dzieci poniżej 16 roku życia) pracują w przegrzanym miejscu bez światła i nie mają prawa rozmawiać podczas pracy ani wychodzić bez pozwolenia do toalety. Podczas gdy Kardashianowie na sprzedaży swoich gadżetów dorobili się ok 65 milionów dolarów, pracownik zakładu, w których są one wytwarzane, zarabia niecałego dolara na godzinę...
Pracują nawet po 85 godzin w ciągu 7-dniowego tygodnia pracy. Ludzie tacy jak Kardashianowie produkują swoje gadżety w Chinach, bo to pozwala im maksymalnie obniżyć koszty i zarobić jak najwięcej. Kim miała sporo szczęścia, bo dzięki nim mogła się dorobić, ale teraz przyszedł czas, żeby traktować tych ludzi z szacunkiem - pisze Star Magazine.
Kim Kardashian chce zatrzymać pierścionek zaręczynowy. Jest wart 2 miliony dolarów!
Kim Kardashian się rozwodzi. Szybko!