Kilka dni temu do sieci wyciekły SMS-y Mariah Yeater, z których jednoznacznie wynika, że ojcem jej dziecka jest niejaki Robbie, a nie Justin. Nie trzeba było długo czekać, aby pojawiły się też wspólne zdjęcia mamusi i tatusia. Nie wiadomo jedynie, co spowodowało, że ta para - na fotce wyglądająca na szczęśliwą - nie zdecydowała się na wspólne wychowywanie bobasa.
Justin Bieber ma już święty spokój, ale coś Kotkowi podpowiada, że to dopiero początek dziwnych plotek na jego temat. Mariah Yeater udowodniła, jak wiele można ugrać dla siebie na sławie młodego wokalisty. Jednak szkoda nam przede wszystkim jej dziecka, które za kilka lat będzie prawdopodobnie wyśmiewane w szkole i przezywane małym Bieberem.
Zobacz także:
Selena Gomez w nowym klipie. Optymistyczna i radosna!