W jednym z Londyńskich nocnych klubów Rihanna urządziła imprezę urodzinową swojemu młodszemu bratu, Rorrey'owi. W vip roomie, który wynajęła wokalistka, alkohol lał się strumieniami. A jak powszechnie wiadomo, trunki sprawiają, że człowiek lubi się pozwierzać, czasem nawet zupełnie przypadkowemu słuchaczowi.
RiRi pod wpływem szampana i wódki, postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami z jak największa liczbą gości zgromadzonych w klubie. W związku z tym złapała mikrofon i wygłosiła mowę:
Wyprowadziłam się z domu w wieku 16 lat i szybko musiałam się nauczyć troszczyć o samą siebie. (...) Pamiętajcie, zawsze używajcie prezerwatyw!
Podobno brat gwiazdy był zachwycony imprezą, jaką Rihanna mu zorganizowała. Uważa ją za najlepszą siostrę na świecie. :)
Czy Rihanna powinna udzielać tego typu porad publicznie?
Zobacz także:
Rihanna: Nie chcę, by metamorfozy przyćmiły moją muzykę. Pokaże, jaka jest naprawdę!
Rihanna - posłuchaj zapowiedzi wszystkich piosenek z płyty i nowego singla w całości!
Rihanna na wakacjach swojego życia. Mnóstwo prywatnych zdjęć gwiazdy!
