Jak już dobrze wiecie, 20-letnia kobieta zwróciła się niedawno do mediów z informacją, że w ubiegłym roku uprawiała seks z 16-letnim wtedy piosenkarzem. Zeznaje pod przysięgą, że dziecko, które urodziła w lipcu, jest dzieckiem Biebera. Domaga się testów DNA!
Jednak sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana. Jeśli było rzeczywiście tak, jak mówi dziewczyna, to konsekwencje prawne poniesie... ona! W stanie Kalifornia seks z nieletnim jest uznawany za gwałt. Przedstawiciel policji w Los Angeles powiedział mediom:
Zeznania pani Mariah Yeater zawróciły naszą uwagę. Według jej słów, kiedy w ubiegłym roku odbyła stosunek z Justinem Bieberem on miał wtedy 16 lat, a ona 19. W naszym stanie to uznawane jest za gwałt. Jeżeli jej zeznania się potwierdzą, grozi jej więzienie.
Jak sądzicie, jak ta historia się skończy?
Zobacz także:
5 najdziwniejszych plotek o Justinie Bieberze
Justin Bieber ma nieślubne dziecko? Jest seksafera!
