Rihanna i Dudley O'Shaughnessy zaczęli ze sobą "kręcić" krótko po tym, jak spotkali się na planie. W teledysku widać, że ostro między nimi iskrzy. Według relacji osób, które uczestniczyły w tworzeniu klipu, Rihanna od początku miała na niego oko. Widziała jego wcześniejsze zdjęcia i wykorzystywała każdą okazję, by się do niego zbliżyć. NIkt dokładnie nie pamięta, jak to się stało, że pewnego dnia RiRi w przerwie między zdjęciami nagle znalazła się na jego kolanach... I tak wszystko się zaczęło.
Jak Wam się podoba nowy chłopak Rihanny? Czy gwiazda dobrze robi, że lansuje go w swoim teledysku?
Zobacz także:
Rihanna - za kulisami "We found love"