Tym wydarzeniem żyje od wczoraj cały świat. Wielki Airbus A320 zaraz po starcie zderzył się ze stadem ptaków i musiał awaryjnie lądować na rzecze Hudson. Pasażerowie byli przerażeni.
Plotek nie ma pojęcia, czy na pokładzie była jakaś gwiazda, ale na pewno jedna się narodziła. Bezbłędne lądowanie i stoicki spokój kapitana samolotu uratowały wszystkim 155 pasażerom życie. Chelsey B. "Sully" Sullenberger III ma 57 lat, a tak dużymi maszynami lata od 1980 roku. Wielu Amerykanów stwierdziło, że ludzie tacy jak on, dają im nadzieję.
Z takimi ludźmi można nie bać się latania.