Zeta-Jones wkurza męża!

Douglas nie chce z nią gadać!

A wszystko za sprawą nowej roli, do której przygotowuje się walijska piękność. Catherine Zeta-Jones zagra w filmie "Death Defying Acts", a to wymaga od niej sporych przygotowań. Otóż gwiazda musi mówić po szkocku!

Pracowita Zeta tak bardzo wzięła to sobie do serca, że już od dłuższego czasu ćwiczy akcent w każdej możliwej sytuacji. Najbardziej lubi praktykować na swoim mężu . Podobno Michael ma już naprawdę serdecznie dość. Kiedy dzwoni do żony i słyszy to irytujące szkockie "Halo" odpowiada poirytowany: "To ja, przestań w końcu!". Zobaczymy jak długo to wytrzyma...

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.