Wczoraj odbyła się gala Rock and Roll Hall of Fame, podczas której honorowani są artyści związani z rockiem. W tym roku do hall of fame zostali wprowadzeni m.in: Madonna , Leonard Cohen i John Mellencamp.
W czasie tegorocznej ceremonii wszystkich obecnych zszokowało wystąpienie Madonny , które nie dość, że było najdłuższe w historii ceremonii, to jeszcze zawierało przyznanie się gwiazdy do zażywania narkotyków. Piosenkarka wyzanała, że brała ecstasy i paliła marihuanę.
Oj miejmy nadzieję, że córka Madonny nie słyszała śmiałej przemowy mamy...