Całkiem niedawno gruchnęła informacja, że młoda piosenkarka przywłaszczyła sobie elementy piosenki zespołu The Rubinoos, pod zaskakująco podobnym tytułem "I want to be your boyfriend". Jeśli zrobiłaby to świadomie, to nie da się tego określić inaczej jak głupota. Przecież Avril chwali się, że jej teksty i muzyką są oryginalne i z nikogo nie zżyna, więc wystawiłaby się na pośmiewisko. Co ona sama ma swoją obronę? - tłumaczy na łamach Bravo.
Bzdura! Nigdy w życiu nie słyszałam o tej kapeli z lat 70. Sądzą, że fragment ich tekstu wykorzystałam w mojej - "Girlfriend". Napisałam ją wspólnie z Lukiem Gottwaldem i żaden jej wers nie jest kradziony.
Avril podejrzewa, że ktoś z zazdrości próbuje zniszczyć jej karierę, ale kimkolwiek jest, niech się liczy z tym, że ona nie jest wcale kruchą, słabą dziewczynką tylko twardą babką. Będzie się broniła. I już wkrótce będzie miała okazję - na 28. sierpnia zaplanowano rozpoczęcie postępowania przeciwko artystce.
Przed Wami okazja do wyrobienia sobie własnego zdania na temat całej sprawy:
Oto The Rubinoos
i Avril
Szczerze mówiąc, po przesłuchaniu obu kawałków, trzeba przyznać, że coś jest na rzeczy.