• Link został skopiowany

Paris Hilton nie przejmuje się wyrokiem

Mimo wyroku skazującego ją na 45 dni pobytu w stanowym ośrodku karnym w Los Angeles Paris Hilton nie traci rezonu. Wczoraj udała się najpierw do sklepu, a następnie na lunch ze swoją mamą. Wydała też sporo pieniędzy na drogie gadżety - nie był to typowy dzień skazańca.
Paris Hilton (Eastnews/Splash)

Mimo tego, że Paris starała się wyglądać radośnie, to jednak nie udało się jej ukryć chwil słabości. W pewnym momencie ukryła twarz w ramionach, a następnie przytuliła do swojej mamy. Mimo tak wzruszających scen wcale nie jest nam żal Paris. Za głupotę (i pychę) czasem trzeba zapłacić. 45 dni to i tak niewiele - pamiętacie zdjęcia, na których Paris zażywa narkotyki?

Nawet mama nie pomoże, Paris.

Paris Hilton (Eastnews/Splash)

Takich rzeczy w celach trzymać nie wolno.

Paris Hilton (Eastnews/Splash)
Więcej o: