Jakieś 13 milionów dolarów. Tak wyliczyli eksperci. Wśród rzeczy, które K-Fed sobie może zatrzymać są m.in. wszystkie prezenty jakie kiedykolwiek dostał od Brit. Ferrari, anyone?
K-Fed jest chyba zadowolony, chociaż nie zarobi na swoim największym atucie - w ugodzie zobowiązał się nie napisać ani słowa o małżeństwie z Britney. Ulżyło nam.