• Link został skopiowany

Violetta Villas prawie zemdlała na scenie!

Producenci "Jak oni śpiewają" przeżyli w sobotę chwile grozy...
KRZYSZTOF KUCZYK/FORUM/Krzysztof Kuczyk

Występy dwóch znanych osób, które miałby być największymi gwiazdami " Jak oni śpiewają " stanęły w sobotę pod wielkim znakiem zapytania. Producenci zupełnie nie spodziewali się, że Jerzy Urban na pół godziny przed programem odwoła swój występ. Stacja poradziła sobie z jego nieobecnością, ale nie dopuszczała do siebie myśli, że również Violetta Villas nie pojawi się na scenie. Artystka już w piątek czuła się bardzo słabo. To właśnie na dzień przed emisją show, miała odbyć się próba generalna Artura Chamskiego i Violetty Villas . Nic z tego nie wyszło, bo piosenkarka ze względu na swój kiepski stan zdrowia postanowiła zostać w hotelu.

Jak relacjonuje "Fakt" następnego dnia artystka była w studiu już o 13, ale podczas próby znów zaczął ją boleć żołądek i dlatego wróciła do hotelu. Kolejne próby znów zostały odwołane. Nie myliliśmy się w sobotę, gdy napisaliśmy, że Artur i Violetta nie mieli prawdopodobnie żadnej próby, bo śpiewali nierówno. Mimo złej kondycji fizycznej Villas nie zrezygnowała z występu w programie na żywo. Piosenkarka wzięła leki, a producenci postawili na scenie wielki fotel, by Villas nie musiała stać podczas występu.

Nie czuję się najlepiej. Jestem bardzo zmęczona i potrzebuję wielu witamin i glukozy, ale na pewno jeszcze dam lepszy występ niż dziś - powiedziała "Faktowi" Villas.

Proponujemy więcej wypoczynku, a mniej występów w telewizji. Pamiętamy wielkie lata świetności piosenkarki i lepiej, żeby w naszych głowach pozostały tylko te pozytywne wspomnienia.

Więcej o: