Lista ofiar programu "Gwiazdy tańczą na lodzie" jest bardzo długa. Tylko w ostatniej edycji znalazło się na niej trzech uczestników, którzy na lodzie doznali poważnych urazów głowy, kręgosłupa i żeber. Conrado Moreno i Michał Milowicz trafili do szpitala. Beata Ścibakówna mimo poważnych problemów z żebrami, zatańczyła w piątkowym odcinku i nie dała po sobie poznać, że cierpi z bólu.
W trakcie jednego z treningów partner aktorki wykonał podnoszenie i w momencie gdy opuszczał ją na ziemię, doznała ona - według relacji "Faktu" - poważnego przeciążenia żeber . Beata w trakcie piątkowego odcinka wystąpiła ze specjalnymi plastrami. Kolejna zdesperowana gwiazda?