W poniedziałek wystartował nowy kanał: Polsat Cafe. Dziewczyna Pazury jest jedną z twarzy stacji. A skoro ma się tak odpowiedzialną funkcję - to wiadomo: trzeba dobrze wyglądać. W Polsce jest to znacznie trudniejsze niż zagranicą. Np. jeśli chcemy mieć w szafie modne kalosze z domu mody Burberry, musimy zapisać się do specjalnego zeszyciku i czekać ok. miesiąca! Ale na niektóre spodnie w Zarze też są zapisy. Dwadzieścia lat temu były na meblościanki, a dziś na kalosze.
Żeby nie musieć zapisywać się do zeszytu, Edyta Zając postanowiła polecieć za ocean. A tam wiadomo: ceny przystępniejsze i wybór większy. "Fakt" dowiedział się, że Edyta postanowiła obkupić się w Kanadzie zanim zacznie swój nowy program "Looksus". Kto za to zapłaci? To pytanie retoryczne. Czekamy na efekty tej wyprawy.