Narzeczony Małgosi Kożuchowskiej , Bartek Wróblewski nie musi szukać pracy. Jeśli pasuje mu rola utrzymanka, to z pewnością Gosia będzie w stanie wyżywić ich oboje. W końcu jest zaradną aktorką, która nie tylko gra w serialach, ale też pokazuje się w reklamach. "Fakt" podliczył, że Gosia za promowanie kawy, reklamowanie sieci sklepów oraz jednego z miesięczników dostała około 200 tysięcy złotych.
Wiosną aktorka wzbogaciła się przede wszystkim na serialach. Kożuchowska nie ma zamiaru odchodzić już z "M jak miłość", bo w tym roku za zdjęcia do serialu zarobiła 238 tysięcy złotych. Aktorka wzbogaciła się też na grze w serialu "Tylko miłość" , gdzie za jeden dzień pracy dostawała aż 6 tysięcy złotych. Konto Gosi zostało zasilone o 70 tysięcy złotych, za sprawą jej udziału w filmie "Senność" . Jak widać wcale nie trzeba tańczyć, śpiewać, trenować zwierzęta, całować się z foką, żeby być bogatym.