Zamieszanie wokół Hanny Lis , wciąż trwa. Po konflikcie z szefem "Wiadomości" Krzysztofem Rakiem "Dziennik" twierdził, że zespół serwisu stanął po stronie Hani. Innego zdania jest informator "Faktu", który mówi, że reporterzy nie chcą pracować z Hanią . Wszystko przez to, że Lis zależało na tym, żeby sprowadzić do "Wiadomości" swoich współpracowników z Polsatu. Nic z tego nie wyszło, a reporterzy Jedynki stracili do niej zaufanie.
Hanna to trudna osoba, jest kapryśna, konfliktowa i uparta. Jak coś jej nie wychodzi, to ma pretensje do całego świata tylko nie do siebie. Powoli wszyscy są już tym zmęczeni, bo ona co chwilę ma jakiś problem - mówi informator "Faktu".
Hanna Lis odbyła wczoraj spotkanie z władzami Jedynki oraz szefem "Wiadomości" i po długich rozmowach doszła z nimi do porozumienia. Już w poniedziałek poprowadzi serwis informacyjny. Ostatnio pracowała aż trzy dni, a czwartego dnia odmówiła poprowadzenia programu. Kto wie może teraz przepracuje nawet całe cztery dni!
