Na sukces programu Got talent składa się ciekawa formuła show, kontrowersyjne jury i wszechstronność uczestników. Wielkim plusem jest to, że w programie może wystąpić każdy, bez względu na wiek, pochodzenie, urodę. Show otworzyło drzwi do kariery wielu dzieciom.
W Wielkiej Brytanii pod koniec maja skończyła się druga edycja tego niezwykle popularnego programu. Zwycięzcą został 14-letni George Sampson, który przepięknie zatańczył do piosenki "Singin in the Rain". W nagrodę chłopak dostał 100 tysięcy funtów, możliwość występu przed królową Elżbietą II i członkami rodziny królewskiej. Chłopiec pochodzi z biednej rodziny. Taki trochę z niego Billy Eliot.
Andrew Johnston ma niezwykły, operowy głos. Gdy ktoś słucha występu tego chłopca i nie patrzy na ekran, to myśli, że to śpiewa kobieta. Nic bardziej mylnego. Wysoki głos plus ten blask w oczach - Andrew Johnston:
Pierwszą amerykańską edycję Got talent wygrała 11-letnia Bianca Ryan. Dziewczyna śpiewa jak profesjonalna i dojrzała artystka.
Plotek kocha Connie Talbot. Tym razem mamy dla Was "Wonderful World" w jej wykonaniu:
i "Imagine"
Faryl Smith ma zaledwie 12 lat, a śpiewa jak operowa artystka. "Ave Maria" w jej wykonaniu zachwyciło jurorów i publiczność zgromadzoną na castingu do programu. Po jej występie wszyscy wstali i zaczęli bić jej brawo:
A na koniec nasze kochane Cheeky Monkeys. Nie można nie kochać tych dzieciaków. Synchrony były nierówno, ale co z tego! Liczy się urok osobisty, a tego im nie brakuje:
Cheeky Monkeys w programie na żywo: