Gdy w 2022 roku wybuchła wojna w Ukrainie, Polacy nie wahali się ani chwili, by wyciągnąć pomocną dłoń. Przyjęliśmy najwięcej uchodźców, zbieraliśmy pieniądze i zabawki dla dzieci, a prezydent Zełenski został uhonorowany przez prezydenta Andrzeja Dudę Orderem Orła Białego. Ciepłe stosunki szybko się jednak pogorszyły, gdy Polska zahamowała przepływ ukraińskiego zboża do naszego kraju, tak by polscy rolnicy nie czuli się poszkodowani.
Donald Tusk postanowił zawalczyć o poprawę relacji. W poniedziałek udał się z wizytą do Kijowa, gdzie spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Informację o wizycie premiera w ukraińskiej stolicy podała w poniedziałek rano na portalu X Kancelaria Premiera. "Premier Donald Tusk rozpoczyna wizytę w Kijowie" - przekazano, dodając zdjęcie Tuska i Zełenskiego ściskających dłonie. Postanowiliśmy zapytać ekspertkę, co sądzi o mowie ciała polityków.
Otwarte, szerokie gesty, wzajemny kontakt wzrokowy, pochylenie postawy i lekkie uśmiechy - te zachowania wysyłają bezsprzeczny sygnał otwartości, współpracy i pozytywnego nastawienia. Drobne gesty dotykania przedramienia, łokcia czy ramienia są zdecydowanie odbieranym gestem pozytywnym, nakierowanym na budzenie sympatii i tworzenie wrażenia bliskich i przyjacielskich relacji - powiedziała nam Daria Domaradzka-Guzik.
Donald Tusk przyjechał do Kijowa w godzinach rannych. Przed godziną 10 złożył wieniec pod ścianą pamięci żołnierzy poległych w wojnie z Rosją. Następnie gościł u prezydenta Zełenskiego (na spotkaniu obecny był również premier Ukrainy Denys Szmyhal). W poniedziałek 22 stycznia w Ukrainie obchodzony jest Dzień Jedności Ukrainy. Polski premier zapowiedział, że weźmie udział w zorganizowanych z tej okazji uroczystościach. Jak wiadomo, to ustanowione w 1999 roku święto państwowe upamiętnia rocznicę podpisania aktu zjednoczenia Ukraińskiej Republiki Ludowej z Zachodnioukraińską Republiką Ludową 22 stycznia 1919 roku. Więcej zdjęć Donalda Tuska znajdziecie w naszej galerii na górze strony.