Zac Efron podbił serca milionów widzów, gdy już 12 lat temu swoją premierę miał film "High School Musical". To wówczas aktor wcielił się w postać rozśpiewanego koszykarza, Troy’a Boltona, który w jednej chwili rozkochał w sobie masę nastolatek na całym świecie. Rola przystojniaka zapewniła mu popularności, a tym samym otworzyła drzwi na dalszą karierę.
Przez wiele lat za aktorem ciągnęła się głównie łatka przystojnego Troy'a z disney'owskiego "HSM". Teraz Zac w końcu postanowił odmienić swój wizerunek. Zagrał główną rolę w thrillerze „Extremely Wicked, Shockingly Evil and Vile”, gdzie wcielił się w postać jednego z najkrwawszych morderców w historii. Rola to jednak nie wszystko! Zmienił się również i sam wygląd Zaca, gdyż teraz jest on blondynem. W momencie więc, gdy pojawił się na festiwalu filmowym w Sundance, wielu wprost nie mogło uwierzyć w jego metamorfozę.
Co więcej, nie jest to delikatny czy nawet klasyczny blond, a wręcz platynowy. Kolor ten mocno kontrastuje też z ciemnym zarostem aktora, co nie wygląda zbyt powalająco. Dodajmy, że Zac wkroczył na ściankę w oversizowej kurtce, obdartych spodniach i białych trampkach, ale nawet to nie odwróciło uwagi od jego nowej fryzury. Czy tę metamorfozę można zaliczyć na plus? Raczej nie...
ZAC EFRON JEST BLONDYNEM. ZOBACZ ZDJĘCIA >>>>
DH