Julia Kuczyńska i Sebastian Fabijański spodziewają się dziecka. Związek blogerki modowej i artysty należy do głośnych z kilku powodów. Po pierwsze Maffashion zaczęła spotykać się z aktorem tuż po rozstaniu z Czarkiem Jóźwikiem. Fabijański z kolei nie stronił od rapowania o influencerkach, odnosząc się do nich w negatywny sposób. Mimo to tych dwoje połączyła wielka miłość, a na fali popularności słynną parę utrzymały plotki na temat ciąży Julki.
Fani zaczęli doszukiwać się zmian w wyglądzie blogerki. Podejrzewali ją chociażby o powiększenie biustu. Gdy jednak została zauważona przed kliniką, wydawać by się mogło, że wątpliwości co do ciąży zostały rozwiane. Mimo to zarówno Maffashion jak i Sebastian nie potwierdzili ciąży, a Julka skrupulatnie zakrywała brzuszek na swoich zdjęciach. W końcu przyszedł czas na podzielenie się z obserwatorami ukrywaną przez długi czas wiadomością. O trudach z tym związanych Kuczyńska opowiedziała w najnowszym wydaniu śniadaniówki "Dzień Dobry TVN". Jak zdradziła w rozmowie, przytyła już 15 kilogramów. "Nigdy w życiu tyle nie ważyłam" - zdradziła.
Różne rzeczy po drodze ciąży mogą się przytrafić. (...) To jest moja pierwsza ciąża. Ja nigdy nie wiedziałam, jak będę się w niej zachowywała, jak będę się w niej czuła, jak będę ją przechodziła, a ponieważ z uwagi na zdrowotne aspekty przez długi czas to nie był łatwy temat i był bardzo delikatny, to nie chciałam o tym mówić.
Jak przyznała Maff, nie rozumiała, że ktoś na etapie testu ciążowego może informować, że spodziewa się dziecka. Julia uważa ciążę za temat prywatny i twierdzi, ze należy zachować dyskrecję. Sama jeszcze nie wie, ile z macierzyństwa będzie pokazywać w mediach społecznościowych, jednak jedno jest pewne - Maffashion zamierza łączyć pracę z byciem mamą na pełen etat.