Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" należą do tych szczęśliwców, którym udało się stworzyć trwały związek po zakończeniu programu. Na świecie powitali już dwójkę dzieci - chłopczyka Jerzyka oraz córeczkę... No właśnie. Do tej pory młodzi rodzice nie podawali tej informacji publicznie. Jednak jako pierwsza załamała się Anita, która zdradziła to w bardzo uroczy sposób.
W rozmowie z Plotkiem Anita i Adrian zdradzili, że do momentu porodu nie wiedzieli, jak dadzą córeczce na imię. Przez kilka tygodni trzymali tę informację tylko dla siebie. Jednak w czwartek wieczorem dumna mama opublikowała na Instagramie dwa zdjęcie. Na pierwszym z nich widzimy tancerkę, która trzyma córeczkę w swoich ramionach, a na drugim odbicie małej stópki z datą narodzin i imieniem. Dziewczynka dostała piękne imię - Bianka.
Podobno nie ma dwójki takich samych dzieci i z dnia na dzień bardziej przekonuje się, że to prawda. Córeczka jest klasyczną małą przylepką, malutką małpką, która najchętniej wisi u mamy na rękach non stop, a próba jej odłożenia skutkuje nieuniknionym koncertem. Na szczęście mama wiele rzeczy umie robić jedną ręką, a i na początek kolek można szybko wyciągnąć z szafki sprawdzone metody - żartuje w opisie posta.
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Adam pierwszy raz pokazał zdjęcie z partnerką. W komentarzach burza. "Próbuje się wybielić"
Obserwatorom Anity bardzo spodobał się wybór imienia.
Bianka to piękne imię.
Piękne imię córeczki.
Bianka, Bianusia, Bianeczka - pisali.
Wam również przypadło do gustu?