Meghan Markle i książę Harry w poniedziałek 6 maja powitali na świecie syna. Szczęśliwy tata uspokoił wszystkich, że zarówno chłopiec, jak i mama czują się dobrze. Przyznał, że poród był dla nich wyjątkowym wydarzeniem i wyznał, że jest dumny z żony, że zniosła go tak dzielnie.
Meghan mogła liczyć też na wsparcie mamy, która towarzyszyła jej podczas narodzin dziecka. Nikogo chyba nie zdziwiła nieobecność jej ojca, z którym jak wiadomo nie ma najlepszych relacji. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Skontaktowała się z nim za to gazeta "The Sun" i poprosiła ojca księżnej Meghan o komentarz.
Niech Bóg pobłogosławi to dziecko, a ja życzę mu zdrowia i szczęścia. Gratuluję mojej czarującej córce Meghan Markle i księciu Harry'emu. Boże, chroń Królową - wyznał Thomas Markle.
Podkreślił też, że jest dumny, że jego wnuk należy do rodziny królewskiej. Wie, że chłopiec będzie bardzo oddany Koronie. Raczej nie liczy na to, że córka dopuści go do malucha, jednak cieszy się, że zarówno księżna Meghan jak i chłopiec czują się dobrze.
AW