W niedzielę 7 stycznia media obiegła informacja o tym, że Pietrek Kogucik nie żyje. Mężczyzna był gwiazdą w serwisie YouTube. W sieci zaistniał mniej więcej dekadę temu. Zyskał rozgłos i popularność, ponieważ treści, które publikował, odbierane były jako barwne, szokujące i kontrowersyjne. Jego śmierć do tej pory pozostaje owiana tajemnicą. Jak wynika z doniesień, Pietrek Kogucik miał mieszkać w Domu Pomocy Społecznej. Niespodziewanie jednak opuścił placówkę. Do akcji wkroczyły odpowiednie służby.
Według informacji portalu Instalki.pl, w czwartek 21 grudnia 2023 roku ogłoszono poszukiwania Piotra Romuka-Wodorackiego. Mężczyzna miał wyjść z Domu Opieki Społecznej, znajdującym się w Jarominie w godzinach porannych. Wizerunek poszukiwanego został upubliczniony. Wówczas nie pozostawiało wątpliwości, że zaginionym jest właśnie Pietrek Kogucik. Oprócz tego Komenda Powiatowa Policji w Gryficach opublikowała rysopis poszukiwanego. Przy okazji, poinformowano o okolicznościach jego zaginięcia. Niestety, akcja poszukiwawcza miała tragiczny finał. 5 stycznia 2024 roku śledztwo zostało zakończone. Bowiem w jednym z zakładów produkcyjnych w Trzebiatowie znaleziono ciało mężczyzny. Został on zidentyfikowany jako zaginiony Piotr Romuk-Wodoracki.
Pietrek Kogucik zasłynął na YouTubie mniej więcej dekadę temu. Był bohaterem nagrań, szczególnie parodii i różnego rodzaju przeróbek. Popularność zyskały m.in. jego filmiki o "Morence" i opowiadał dość nietypowe i abstrakcyjne historie, w których często posługiwał się wulgaryzmami. Jego treści, mimo że były dość kontrowersyjne, przyciągały młodych internautów.