Weronika Rosati opublikowała za pośrednictwem mediów społecznościowych film, w którym powiedziała, że przebywanie w izolacji znacząco nasili przemoc. Ofiary przemocy znajdują się obecnie w trudnej sytuacji i są pozostawione same sobie.
Weronika Rosati o przemocy domowej w czasie samoizolacji
W marcu 2019 roku Weronika Rosati w wywiadzie dla ''Wysokich Obcasów'' wyznała, że doświadczyła przemocy fizycznej i psychicznej ze strony byłego partnera, Roberta Śmigielskiego.
Wywiad możecie przeczytać TUTAJ.
Od tamtej pory aktorka zaangażowała się w działalność na rzecz kobiet dotkniętych przemocą domową. Na swoim Instagramie zwróciła uwagę na niezwykle trudną sytuację ofiar, które w obliczu pandemii są skazane na przebywanie w jednej przestrzeni ze swoimi oprawcami.
Jesteśmy rozdzieleni, ale w pewnym sensie jesteśmy w tym razem. Trzeba to jakoś przetrwać i mam nadzieję, że to się niedługo skończy… Chciałam zwrócić uwagę na problem wzrostu przemocy domowej w czasie kwarantanny. Ofiary są w pewnym sensie zamknięte ze swoimi oprawcami w domach. Czytam dużo na ten temat. Jest to straszne, ponieważ takich zgłoszeń jest teraz na całym świecie o wiele więcej - powiedziała aktorka.
Weronika zauważyła również, że temat przemocy domowej w czasie izolacji jest szeroko komentowany w światowych mediach. Gwiazda zaapelowała do swoich fanów, by nie byli obojętni na krzywdę innych. Przekazała również kilka słów do ofiar przemocy domowej.
Chciałabym wszystkim ofiarom przemocy domowej, które mnie teraz oglądają powiedzieć, żeby mimo wszystko zgłaszały to na policję. Oraz żeby nie dały się sterroryzować, nie pozwoliły na znęcanie się nad nimi. Wiem, że zastraszenie jest bardzo duże. Wiem też, że obecna sytuacja to bardzo utrudnia, ale trzymam za was kciuki… Dbajcie o siebie.
Podczas nagrania Weronika była wyraźnie poruszona i z trudem powstrzymywała łzy. Zapowiedziała też, że będzie nagłaśniać problem przemocy domowej w czasie kwarantanny i udostępniać na swoim profilu artykuły na ten temat.
KK
