W poprzednim odcinku serialu "Zniewolona" byliśmy świadkami smutnych i tragicznych wydarzeń.
Pojedynki w Rosji są zabronione. Obaj rywale na wypadek śmierci musieli napisać list, że z własnej woli popełnili samobójstwo. Grigorij w noc przed pojedynkiem próbował uspokoić nerwy zabawą w domu gry. Nikołaj i Natalia pojechali o świcie do majątku Kosaczów, żeby jeszcze raz przekonać Aleksieja do ugody. Natalia nie chciałaby stracić niedawno poślubionego męża, Nikołaj – przyjaciela. Aleksiej nie stawił się na miejscu pojedynku. Co się stało z honorowym, rzetelnym Aleksiejem?
Niestety, dzisiejszy odcinek to koniec wielkiej miłości Aleksieja i Kateriny.
Aleksiej zostaje znaleziony w starym młynie. Jest martwy. Znaleziono przy nim list pożegnalny, w którym napisał, że zabił się chcąc naprawić, krzywdę, jaką wyrządził Czerwińskim i zmyć z siebie hańbę. Śledczy podejrzewa jednak morderstwo. Jakie zdanie ma na ten temat szaleńczo zakochana w Aleksieju Lidia? Co myśli o śmierci ukochanego Katia?
A tymczasem HBO szykuje serial o losach Katarzyny Wielkiej: