Wydawać by się mogło, że świeczka o zapachu waginy Gwyneth Paltrow to już jakaś granica zaskoczenia, ale celebryci wciąż zadziwiają swoją kreatywnością. Tym razem Sydney Sweeney, gwiazda serialu "Euforia", wypuściła mydło. Produkt został przygotowany z wody, w której pluskała się gwiazda.
29 maja marka kosmetyków naturalnych Dr. Squatch ogłosiła w mediach społecznościowych, że wypuszcza nowy, limitowany produkt na rynek. Na Instagramie firmy pojawił się współdzielony post z gwiazdą "Euphorii". "Ciągle pytaliście o moją wodę do kąpieli po reklamie Dr. Squatch, więc ją zostawiliśmy. Przedstawiamy Bathwater Bliss od Sydney! Bardzo prawdziwe, bardzo limitowane mydło wykonane z mojej prawdziwej wody do kąpieli. Dostępne od 6 czerwca" - czytamy. Sydney's Bathwater Bliss to mydło złuszczające wykonane z piasku, ekstraktu z kory sosnowej i „odrobiny prawdziwej wody kąpielowej Sydney". Mydło w kostce oferuje do tego zapach nuty sosny, jodły Douglasa i ziemistego mchu.
Sydney Sweeney w swoim wpisie na Instagramie wyznała, że nie mogła zignorować próśb swoich fanów. Aktorka ma nadzieję, że nowe mydło spodoba się głównie mężczyznom. "Kiedy twoi fani zaczną pytać o twoją wodę do kąpieli, możesz to zignorować lub zamienić ją na kostkę mydła Dr. Squatch. To dziwne w najlepszym tego słowa znaczeniu i bardzo podoba mi się, że stworzyliśmy coś, co nie tylko jest niezapomniane, ale też pachnie niesamowicie i działa jak każdy inny produkt Dr. Squatch, który kocham. Mam nadzieję, że to pomoże facetom obudzić się i zrozumieć realia konwencjonalnych produktów do pielęgnacji osobistej i popchnie ich w stronę naturalności" - napisała gwiazda w oficjalnym komunikacie prasowym. Fani byli mocno podzieleni nowym produktem od swojej idolki. W komentarzach pojawiło się wiele krytycznych głosów. "Kocham cię, Sydney, ale myślę, że to jest punkt, w którym stawiam granicę", "Wyobraź sobie, że jesteś na tyle przygnębiony, żeby to kupić" - czytamy. Znaleźli się jednak też tacy, którym pomysł się spodobał. "Coś, co sprawia, że mężczyźni biorą prysznic" - napisał jeden z komentujących na Instagramie.