Kamil Grosicki w piątek obchodził 30 urodziny. Piłkarz nie miał specjalnie czasu na świętowanie, gdyż wieczorem odbywał się mecz towarzyski Polska-Chile, na którym nie mogło go oczywiście zabraknąć. Po zakończonej remisem (2:2) grze czekała go jednak miła, urodzinowa niespodzianka: publiczność zgromadzona w Opolu zaśpiewała mu "100 lat". Piłkarz nie krył radości, pojawiły się nawet łzy wzruszenia.
Jestem bardzo zaskoczony, ale też szczęśliwy. Dziękuję za "100 lat", pozdrawiam serdecznie całe Opole i naprawdę do końca życia będę pamiętał takie życzenia i takie "100 lat" - mówił.
Kamil Grosicki dziękuje za urodzinowe życzenia
Wcześniej na Instagramie piłkarz pochwalił się zdjęciem tortu w kształcie piłkarskiej koszulki.
Na Facebooku z kolei podsumował ten pełen emocji dzień. Po raz kolejny podziękował za niespodzianki i życzenia.
Dziękuje Sport.pl i całemu TVP za miłe niespodzianki po meczu z Chile. Dziękuję jeszcze raz wszystkim za piękne życzenia urodzinowe: rodzinie, całemu sztabowi reprezentacji, piłkarzom i oczywiście wszystkim kibicom. Był to piękny dzień, który zakończył się wynikiem 2:2 z mocnym przeciwnikiem. Mamy dużo do poprawienia, ale też mamy super momenty i z tego się cieszymy i pracujemy dalej ciężko.
Opole 2018 wielką żenadą
Niespodzianka urodzinowa dla Kamila Grosickiego stanowiła jeden z najprzyjemniejszych punktów programu na tegorocznym festiwalu w Opolu. Całej reszty nie dało się słuchać.
WJ
