Na wspólnej - Policja zjawia się po Daniela
Rankiem Daniel usiłuje wymknąć się z domu. Dopada go wówczas Łucja – mówi Brzozowskiemu, że doskonale wie, że ją okłamuje. Chłopak składa jej obietnicę, że niebawem wszystko jej wyjaśni. Zanim się z niej wywiązuje, w redakcji zjawiają się policjanci. Brzozowski słyszy zarzuty śledczych i zostaje aresztowany. Żadne protesty nie mogą mu tutaj pomóc...
Czy Beata okradła pracodawców?
Maria żywi pretensje do męża. Nie podoba jej się, że podczas jej nieobecności zdecydował się zatrudnić Beatę; nie ukrywa tego zresztą w kontaktach z dziewczyną i zachowuje wobec niej duży dystans. Mało tego – gdy Maria sprawdza rachunki, odkrywa, że brakuje jej aż dwóch tysięcy złotych. Automatycznie podejrzewa o kradzież właśnie nowo zatrudnioną Beatę...
Niepodważalny dowód
Michalak dysponuje dowodem na zatrucie syna przez odpady z garbarni. Pokazuje wyniki badań chłopca Weronice. Ta dobrze wie, co z nimi zrobić – prosi jedynie mężczyznę, żeby nie próbował załatwiać tego na własną rękę. Michalak wybiera się do zakładu i szantażuje prezesa garbarni. Chce od niego 100 tysięcy na leczenie dziecka. Prezes przystaje na takie warunki i wyznacza miejsce, w którym przekaże pieniądze.
