Jak przystało na słynną i uwielbianą serię „Gwiezdne wojny” również „Łotr 1” zdobył serca widowni na całym świecie. Za sprawą „Łotra 1” kariera aktorska Felicity Jones nabiera rozpędu a fani „Gwiezdnych wojen” oszaleli na punkcie pięknej i uzdolnionej Felicity.
„Łotr 1” przedstawia historię rebeliantów, którzy walczą przeciwko Imperium Galaktycznemu. Grupa wojowników Sojuszu Rebeliantów postanawia zniszczyć Gwiazdę Śmierci, która została skonstruowana dla Imperium przez naukowca Galena Erso. Sojusz trafia na trop córki Galena – Jyn Erso, w której rolę wcieliła się piękna Felicity Jones. Jyn odkrywa tajemnicę skrywaną przez swojego ojca i zgadza się stanąć na czele misji mającej za zadanie wykraść plany śmiercionośnej Gwiazdy Śmierci zanim zostanie ona wykorzystana przez zwolenników Imperium. Cel nie jest jednak prosty do osiągnięcia, ponieważ plany budowy broni ukryte są na planecie Scariff, chronionej przez pole magnetyczne i uzbrojonych żołnierzy Imperium Galaktycznego. Pomimo trudów Jyn Erso podnosi rebeliantów na duchu i daje nadzieję na powodzenie misji, która mogłaby się wydawać niemożliwa do zrealizowania.
Podobnie jak Jyn Erso zdobyła serca zwolenników Rebelii, Felicity Jones podbiła serca widowni. Po ogromnym sukcesie filmu popularność Felicity wzrosła, a wschodząca gwiazda stała się numerem jeden w rankingu gwiazd. Pomimo, że aktorka przed zagraniem w „Łotrze 1” miała na swoim koncie już wiele ról, po udziale w filmie z serii „Gwiezdnych wojen” jej kariera zaczęła nabierać rozpędu. We wszystkich krajach, w których film wszedł do kin zajął pierwsze miejsce w rankingach oglądalności, na przykład w Wielkiej Brytanii aż 75% widzów, którzy wybrali się do kin zobaczyli właśnie ten film. „Łotr 1” w pierwszy weekend wyświetlania zarobił 102,5 miliona dolarów. Chociaż wstępnie kontynuacja historii miała nie powstać, Felicity Jones, jako jedyna z obsady filmu, w umowie ma zawartą możliwość wystąpienia w kolejnej części „Łotra 1”.
AW