Zrobił sobie "tureckie zęby". Nie tego się spodziewał. "Wyglądam jak rekin"

23-letni Brytyjczyk wykonał zabieg tzw. "tureckich zębów". Nie wszystko jednak poszło zgodnie z planem, a Jack James musiał słono zapłacić, by spełnić marzenie o idealnym wyglądzie.

Jack James to 23-letni aspirujący model. Mężczyzna pochodzi z Wielkiej Brytanii. Miał już prawie wszystko, by podbić, a następnie zwojować media społecznościowe. Brakowało mu jedynie śnieżnobiałego uśmiechu. Ze względu na finanse zdecydował się on na popularny zabieg założenia licówek w Turcji. Jack James stwierdził, że przekonały go do tego wszechobecne reklamy, a także polecenia znanych celebrytów. Nie wszystko poszło jednak zgodnie z planem. 

Zobacz wideo Ewa Piekut z "Królowej przetrwania" zrobiła tureckie zęby

Mężczyzna zrobił sobie "tureckie zęby". Nie przyjęły się. Z tym się mierzył 

Jack James długo zastanawiał się nad wyborem odpowiedniej kliniki. Miał jasno określone cele. Miało być szybko, dobrze i tanio. "Chciałem mieć taki uśmiech, jak influencerzy, których oglądałem w mediach społecznościowych. Szukałem najtańszego miejsca i takiego, w którym czas oczekiwania na zabieg jest najkrótszy" - powiedział w rozmowie z RTL. Początkowo nic nie zwiastowało nadchodzących problemów. Efekt po założeniu licówek był po prostu piękny. Kłopoty przyszły jednak wraz z upływem czasu. Po kilku miesiącach jego dziąsła zaczęły krwawić, pojawiała się też ropa. Na tym jednak nie koniec, ponieważ i same zęby zaczęły się ruszać. Jack James udał się do dentysty, dopiero gdy z jego ust zaczęła wydobywać się specyficzna woń. Lekarz stwierdził, że wszystkie licówki są natychmiast do zdjęcia. Na ich styku z dziąsłami zrobiły się bowiem ropnie. Ich leczenie wyceniono na 20 tysięcy funtów.

Brytyjczyk ponownie odwiedził turecką klinikę. "Wyglądam jak rekin"

Jack James nie dysponował jednak taką sumą. Za turecki zabieg zapłacił jedynie trzy tysiące funtów. W związku z tym mężczyzna zdecydował się złożyć reklamację do kliniki. W odpowiedzi jednak usłyszał, że nikt nie poczuwa się do winy, a cała procedura została poprawnie wykonana. Mimo to placówka zaprosiła mężczyznę na kolejny zabieg za dodatkową opłatą. Po zdjęciu starych licówek okazało się, że jego zęby trzeba spiłować. "Zapłaciłem trzy tysiące funtów i wyglądam jak rekin" - mówił Jack James w brytyjskich mediach. Mało tego, jeden z jego naturalnych zębów był tak uszkodzony, że wypadł sam. Na resztę wstawiono koronki, które miały zaleczyć ropiejące dziąsła, a następnie zamieniono je na nowe licówki. ZOBACZ TEŻ: Modelka zainwestowała w siebie 100 tys. zł. Wszystko dla bycia "najbardziej pożądaną kobietą".

Więcej o: