Książę Harry w sądzie. Rozpoczyna się proces przeciwko brytyjskiemu tabloidowi

27 marca rozpoczął się proces wytoczony m.in. przez księcia Harry'ego przeciwko wydawcy prasowemu Associated Newspapers. Syn króla Karola III widziany był przed budynkiem sądu.

Jak donosi Sky News, pierwsza rozprawa przeciwko Associated Newspapers, wydawcy m.in. popularnego w Wielkiej Brytanii "Daily Mail", zaplanowana została na 27 marca. Oskarżycieli jest w sumie siedmiu, a oprócz księcia Harry'ego, który w poniedziałek widziany był przed budynkiem Sądu Najwyższego w Londynie, są to także m.in. aktorki Elizabeth Hurley i Sadie Frost oraz mąż Eltona Johna David Furnish. Oskarżenia dotyczącą naruszeń prywatności, których rzekomo mieli dopuszczać się pracownicy tabloidu.

Zobacz wideo Jakim królem będzie Karol III?

Książę Harry i inne gwiazdy walczą w sądzie z brytyjskim wydawcą

O procesie przeciwko Associated Newspapers informowano w październiku ubiegłego roku. Gwiazdy oskarżają brytyjskiego wydawcę o "odrażającą działalność kryminalną", a także "rażące naruszenie prywatności". Do publicznej wiadomości nie dotarła informacja, o jakich dokładnie działaniach mowa. Z nieoficjalnych doniesień wynika jednak, że brytyjski tabloid miał rzekomo pozyskiwać i wykorzystywać poufne informacje dotyczące gwiazd m.in. poprzez podsłuchiwanie prywatnych rozmów telefonicznych, instalowanie podsłuchów w samochodach i domach, uzyskiwanie dostępów do kont bankowych, a także opłacanie funkcjonariuszy policji. Przedstawiciele Associated Newspapers odpierają zarzuty. Ich zdaniem działania księcia Harry'ego i pozostałych oskarżycieli mają na celu zdyskredytowanie "Daily Mail" i wykreowanie sztucznego skandalu.

Książę Harry złożył kolejny pozew

To nie jedyna sprawa, która toczy się między księciem Harry a Associated Newspapers. Jak informował Reuters, syn króla Karola III pozwał wydawcę "Daily Mail" za artykuł opublikowany w lutym 2022 roku. Jego autorzy stwierdzili, że książę Harry usiłował zataić fakt, iż rozpoczął prawną batalię o przywrócenie policyjnej ochrony, do której stracił prawo, rezygnując z pełnienia oficjalnych funkcji w rodzinie królewskiej. Przedstawiciele księcia Harry'ego poinformowali, że mają nadzieję, iż sąd w tej sprawie wyda orzeczenie na jego korzyść bez konieczności przeprowadzania procesu.