Wraz z rosnącą popularnością polskiej erotycznej sagi media coraz bardziej interesowały się także życiem prywatnym autorki "365 dni". Duży wpływ miała na to sama Blanka Lipińska, która dość otwarcie opowiadała o nim dość otwarcie, a związek z Baronem ogłosiła na Instagramie, zamieszczając ich wspólne zdjęcie. Lipińska zapłaciła za to jednak sporą cenę - o muzyka pytania jest do tej pory, mimo że ich relacja trwała jedynie kilka miesięcy, a rozstali się już ponad dwa lata temu.
Autorka książek widocznie nie chce przechodzić przez to drugi raz, a o nowej miłości nie zamierza już opowiadać publicznie. Gdy w sierpniu tego roku paparazzi przyłapali ją na wymienianiu czułości z tajemniczym mężczyzną, całą sprawę skomentowała krótko, mówiąc, że jest szczęśliwa i wszystko u niej dobrze.
Postanowienia, aby nie pokazywać się publicznie z nowym partnerem, Blanka Lipińska trzyma się konsekwentnie już od kilku miesięcy. 31 grudnia autorka "365 dni" dodała jednak na Instagram zdjęcie, na którym trzyma ukochanego za rękę. Na fotografii widać jednak wyłącznie sylwetki cieni zakochanych.
Dziękuje ci 2022 roku, za ogromną naukę, którą ze sobą przyniosłeś, za wszystkie podróże, za ludzi, których spotkałam i za to, ile się nauczyłam (...). Dziękuję za miłość, której pozwoliłeś mi doświadczyć - napisała w poście, żegnając się ze starym rokiem.
Blance Lipińskiej zdarzyło się zapozować publicznie z ukochanym na ściance, jednak - jak później tłumaczyła - zdjęcie do mediów trafiło przez pomyłkę. Jej wybrankiem jest scenograf Paweł Baryła, który zagrał także bardzo niewielki epizod w filmie "365 dni: Ten Dzień". O partnerze Lipińska rzeczywiście nie mówi dużo, ale jeśli jednak zrobi wyjątek, to wypowiada się na jego temat w samych superlatywach. Zapytana przez "Party" o to, co ma w sobie, że podbił jej serce, odpowiedziała bardzo wymownie.
Wszystko, czego nie miał żaden inny mężczyzna przed nim! Nie zamierzam jednak rozmawiać ani o moim życiu uczuciowym, ani o moim partnerze. Niech wystarczy wam fakt, że u mnie wszystko super - skomentowała.
Myślicie, że Lipińska będzie nadal konsekwentnie milczeć na temat tej relacji?