Danuta Martyniuk opowiedziała, dlaczego przeszła metamorfozę. To przeczytała na swój temat. Przykre

Danuta Martyniuk była gościem niedzielnego odcinka "Pytania na śniadanie". Oprócz pichcenia w kuchni, opowiedziała o metamorfozie, którą przeszła.

Danuta Martyniuk w dość krótkim czasie przeszła niemałą metamorfozę. Żona Zenka Martyniuka schudła 15 kilogramów. Wiele kobiet było pod wielkim wrażeniem, jak zmieniła się Danuta Martyniuk i chciało poznać jej sekret. Wykorzystała to nowa szefowa śniadaniówki Joanna Kurska, która osobiście zaprosiła żonę króla disco polo do kuchni "Pytania na śniadanie". Danuta Martyniuk nie tylko pokazała, co teraz je, ale także opowiedziała, dlaczego postanowiła zgubić zbędne kilogramy.

Zobacz wideo Danuta Martyniuk komentuje zachowanie byłej synowej

Danuta Martyniuk zdradza, czemu zdecydowała się na metamorfozę. To przeczytała na swój temat

Danuta Martyniuk w niedzielnym odcinku "Pytania na śniadanie" założyła fartuch, zakasała rękawy i wzięła się za gotowanie potraw, które jadła, aby zrzucić zbędne kilogramy. Podzieliła się także swoją drogą do szczupłej sylwetki. W programie przyznała szczerze, że przeszła metamorfozę po tym, jak zaczęła czytać niepochlebne komentarze na swój temat.

Czytałam, że jestem za gruba, że wyglądam jak mama Zenka - wyznała żona Martyniuka.

Żona Zenka Martyniuka postanowił zmienić to. W zaciszu własnego domu robiła ćwiczenia z internetu, korzystała również z zabiegów modelujących oraz ograniczyła słodycze, ziemniaki i białe pieczywo. Efekty są powalające. Za każdym razem, gdy Danuta Martyniuk pojawia się u boku męża, zachwyca nową sylwetką i stylem.

Danuta Martyniuk w kuchni śniadaniówki zaprezentowała się w białych spodniach, które niestety źle leżały i w limonkowym swetrze z golfem oraz puchowej kurtce w tym samym kolorze. Jako dodatki wybrała białe trampki na koturnie i torebkę Louis Vuitton z limitowanej kolekcji, przedstawiającą obraz Moneta. 

Więcej o: