Anna Lewandowska prężnie rozwija kolejne biznesy, na co dzień wychowując dwie córki i wspierając męża w zawodowych aktywnościach. Ostatnie na głowie miała głównie przeprowadzkę do Barcelony i urządzanie nowego lokum. W całym tym pędzie trenerka znajduje jednak czas również dla siebie. Właśnie zdradziła, że rozpoczęła kurs tańca i to pod okiem nie byle kogo. Postawiła na Rafała Maseraka. Widać, że świetnie się dogadują.
W czwartek Anna Lewandowska potwierdziła to, co podejrzewali jej fani - zaczęła tańczyć. Przy okazji przedstawiła partnera, informując, że zamierza przełamywać słabości.
Przełamuję swoje słabości. Spełniłam małe marzenie. Muszę przyznać, że to wyzwanie nie jest dla mnie łatwe.
Wtem wtrącił się Rafał Maserak, który pojawił się przed obiektywem aparatu.
Bardzo zdolna uczennica mi się trafiła, świetnie sobie radzi, tylko musi uwierzyć w to, że może jej to świetnie wyjść - motywował.
Następnie mogliśmy obserwować, jak Anna i Rafał tańczą salsę do piosenki "La Vida Es Un Carnaval" z repertuaru Celi Cruz. Musimy przyznać, że żona piłkarza FC Barcelony radzi sobie znakomicie. Warto zwrócić uwagę, że salsa to jeden z najtrudniejszych tańców latynoamerykańskich.
Chciałam powiedzieć, że to nie jest wcale łatwe, ale czy challenge mają być łatwe? Taniec to przełamywanie własnych barier. Od lat trenuję karate, kickboxing, trening funkcjonalny oraz siłowy... Naprawdę jest to dla mnie wyzwanie. Mam ogromny podziw dla osób, które tańczą.
Myślicie, że producenci "Tańca z Gwiazdami" namówią kiedyś Annę Lewandowską, by wzięła udział w show? Byłby szał!
ZOBACZ TEŻ: Anna Lewandowska pokazała, jak urządziła salon. Na tej sofie zmieściłaby się cała piłkarska drużyna Lewego