Beata Kozidrak nadal mierzy się w sądzie ze skutkami jazdy pod wpływem alkoholu. 1 września 2021 roku wokalistka jechała autem pod wpływem, kiedy złapała ją policja. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ. Okazało się, że gwiazda miała dwa promile w wydychanym powietrzu. Sąd po zbadaniu sprawy ogłosił karę grzywny w wysokości 50 tys. złotych. Dodatkowo zabronił artystce prowadzenia samochodu na okres pięciu lat i nakazał jej zapłacić 20 tys. złotych na rzecz Funduszu Sprawiedliwości. 8 sierpnia 2022 roku Sąd rozpatrzył apelację od wyroku ws. jazdy pod wpływem alkoholu Beaty Kozidrak, złożoną przez prokuraturę, która domagała się zwiększenia kary dla artystki.
Nasz reporter doniósł, że na sali sądowej nie było Beaty Kozidrak. Wiemy natomiast, co mówił obrońca znanej klientki. Zarzucił sądowi pierwszej instancji między innymi zbyt surowy wyrok. Sędzia przychylił się do jego mowy.
Jak doniósł obecny na rozprawie nasz reporter, obrońca podkreślał głównie wcześniejszą niekaralność Beaty Kozidrak i jej wkład w polską kulturę.
Obrońca głównie wskazywał, że Kozidrak cierpi na tym, że jest popularna. Stwierdził, że osoby anonimowe, które też prowadziły pod wpływem alkoholu, miały dużo niższą karę - stwierdził reporter Plotka.
Jej dokonania artystyczne i działalność charytatywna miałyby zdaniem obrońcy zadziałać łagodząco na postawienie wyroku:
Działanie artystyczne to nie była główna przesłanka w tej sprawie, była może jedną z siedmiu. (...) Pani Beata działa też charytatywnie. Nie czerpała z tego żadnej korzyści - argumentował obrońca.
W dalszej części wypowiedzi podkreślił, że kwota, którą miała zapłacić jego klientka, jest zdecydowanie zbyt wysoka i nieadekwatna do popełnionego czynu.
Czy kara 50 tys. nie wpłynie wychowawczo? Oczywiście, że wpłynie, bo to jest kwota kolosalna. Ta kara jest bardzo surowa - podsumował.
Sąd przychylił się do mowy obrońcy, ale nie stwierdził żadnych uchybień w postawionym wcześniej wyroku. Jednocześnie nie przychylił się do wniosku prokuratury o zwiększenie kary i oddalił apelację:
Sąd nie podzielił argumentacji prokuratora. (...) Sąd nie dopatrzył się rażącej niewspółmierności kary. (...) Sąd pierwszej instancji prawidłowo ocenił wszystkie przesłanki. Osoba oskarżona jest niekarana. (...) Jej zachowanie było wyjątkowym i incydentalnym.
Co myślicie o decyzji sądu?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Tak wygląda grób Kory. Jedno zwraca uwagę
Halina Kunicka w boleśnie szczerym wyznaniu o swojej samotności. "Nie chcę się budzić"
Widzowie "The Voice of Poland" zszokowani decyzją Tomsona i Barona. "Ogromny błąd chłopaków"
Wstrząsające zniszczenia na Jamajce. Żebrowski pokazał nagranie z ulic trzy dni po huraganie
Sfotografowali Diddy'ego w więzieniu. Na nowym zdjęciu trudno go poznać
Cichopek i Kurzajewski relacjonują romantyczny pobyt w Nowym Jorku. Uwagę zwraca opis
W niedzielę rano Polsat złożył życzenia Iwonie Pavlović. Szok, co się dzieje w komentarzach
Spytali Rozenek, ile kalorii dziennie spożywa. Takiej odpowiedzi chyba nikt się nie spodziewał
Meghan Markle nagle usunęła post z Instagrama. Chwilę wcześniej nadeszło ogłoszenie z Pałacu