Więcej o tym, co się dzieje u gwiazd, znajdziesz na Gazeta.pl
Przed Rafałem Szatanem niełatwy czas. Aktor dodał zdjęcie na Instagramie, na którym pozuje bez koszulki. I choć mogłoby się wydawać, że u niego wszystko dobrze, to dopiero opis nakreśla nowe światło na to, co się dzieje w jego życiu. "Miała być forma życia, jest forma przedoperacyjna… hmm no cóż, tak bywa…" - napisał.
Aktor najbliższe dni spędzi w Poznaniu, gdzie przejdzie operację. Później czeka go rehabilitacja. Wszystko po to, by jak najszybciej wrócić do sprawności i do aktywności zawodowej. Plejada skontaktowała się z nim. Już wiadomo, co się stało. Doznał urazu podczas premiery musicalu "Pretty Woman", gdzie gra główną rolę.
W drugim akcie, w jednej ze scen zbiegam w ciemności w kulisy, żeby od razu pojawić się w kolejnej scenie. Jestem w tym spektaklu praktycznie non stop na scenie i niestety, w pośpiechu, w tej ciemności wpadłem w stelaż scenografii przygotowanej do następnej sceny. W ferworze chciałem od razu pobiec, żeby grać dalej, obróciłem się gwałtownie, ale kolano i stopa zostały... i cały staw się rozsypał - opisuje szczegóły.
Z powodu problemów zdrowotnych będzie musiał na jakiś czas przerwać granie. Ten czas poświęci na powrót do zdrowia.
Czeka mnie około sześć tygodni leżenia i chodzenia tylko o kulach, a potem walka i powrót do chodzenia i jakiejś sprawności, a dopiero później powoli do pracy w teatrze - wyznał w Plejadzie.
Aktor zapewnia, że da z siebie wszystko, by jak najszybciej odzyskać sprawność. Trzymamy za to mocno kciuki!