• Link został skopiowany

Pies Adama Konkola został zastrzelony. "Ludzie, jak was można nie nienawidzić". Za wskazanie sprawcy oferuje nagrodę

Adam Konkol za pośrednictwem mediów społecznościowych podzielił się tragiczną informacją. Wyznał, że stracił psa, który został zastrzelony. - Ludzie, jak was można nie nienawidzić - napisał.
Adamowi Konkolowi zastrzelono psa z broni myśliwskiej
Fot. Kapif/ Screen/ Facebook/ Adam Konkol

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Adam Konkol jest liderem nowo powstałego zespołu Łzy. Gitarzysta na Facebooku opublikował szokujący post, z którego wynika, że zastrzelono jego psa. Muzyk nie dowierza, że wierny towarzysz całej rodziny już nie żyje. Wyznał, że do zdarzenia doszło w sobotę w godzinach popołudniowych, a zwierzak został zastrzelony z broni myśliwskiej. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Znacie te twarze. Oni wystąpili na Eurowizji, a teraz są światowej sławy gwiazdami. Nie tylko Abba i Celine Dion

Zobacz wideo Ania Wyszkoni o konflikcie z Adamem Konkolem i zespołem Łzy

Adamowi Konkolowi zastrzelono psa z broni myśliwskiej

Adam Konkol w szokujący sposób stracił psa rasy pomeranian, który jak sam przyznał, był bardzo przyjacielski i nikomu nie zrobił krzywdy. Do tragedii doszło w Bełku, na końcu ulicy Wysokiej, pomiędzy godziną dziesiątą a trzynastą. Sprawca jest nieznany. Gitarzysta przewidział nagrodę w wysokości dziesięciu tysięcy złotych dla osoby, która pomoże w ustaleniu danych personalnych osoby, która dopuściła się tego czynu.

Dziś Między godziną dziesiątą a 13 w Bełku na końcu ulicy Wysokiej ktoś zastrzelił nam pieska. Tak, zastrzelił. To był malutki "Misio", pomeranian, który nikomu nie zrobił nigdy krzywdy. Wszyscy w domu płaczą, dzieci płaczą. Ludzie jak was można nie nienawidzić? Osoba, która wskaże i udowodni, kto zastrzelił naszego pieska, otrzyma od nas 10 000 zł. Wiemy już, że z broni myśliwskiej Remington - napisał.

Muzyk podzielił się również fotografiami Misia. Na jednej z nich można zauważyć miejsce po postrzale. 

W komentarzach nie zabrakło słów wsparcia od fanów, którzy łączyli się w bólu z liderem grupy Łzy, jak i jego bliskimi. Wyrazili również nadzieję, że sprawca zostanie szybko odnaleziony. 

Więcej o: