Ewa Błaszczyk od 10 lat zaangażowana jest w działanie założonej przez siebie fundacji "Akogo?". Inicjatywa narodziła się po tym, gdy córka aktorki, Aleksandra, zapadła w śpiączkę po zakrztuszeniu się tabletką. Dzięki inicjatywie artystki powstała klinika "Budzik" dla dzieci po ciężkich urazach mózgu. W Warszawie budowana jest również placówka tego typu dla dorosłych. Oto, co aktualnie wiadomo na jej temat.
Prace nad budową kliniki "Budzik" dla dorosłych cały czas trwają, a postępy związane z tym projektem można śledzić na internetowej stronie fundacji Ewy Błaszczyk. Pod koniec sierpnia informowano tam o szkleniu parteru budynku. Teraz natomiast aktorka w wywiadzie dla Newserii Lifestyle wspomniała, że przez pandemię koronawirusa pojawiły się pewne małe komplikacje. Wiążą się one z kwestiami finansowymi.
"Budzik" się buduje, ale ponieważ zwariował budowniczy świat, więc trzeba będzie odświeżyć kosztorysy, policzyć, ile to do końca kosztuje, i myślę, że jesienią ogłosimy to na cały kraj, bo po prostu nikt się tego nie spodziewał, co się stanie - wyjaśniła dokładnie podczas rozmowy z agencją.
Aktorka liczy na to, że klinika "Budzik" dla dorosłych będzie już gotowa w przyszłym roku - akurat na 20. rocznicę fundacji "Akogo?"
Chcemy to skończyć jesienią 2022 roku, ponieważ fundacja będzie miała 20 lat swojego istnienia, i myślę, że to jest dobry powód na taki bal, żeby oddać "Budzik" - mówiła Newserii Lifestyle.
Ewa Błaszczyk wspomniała również o swoim projekcie artystycznym, na którym ostatnio się skupiła. Chodzi o monodram Nazywam się Tamara Biakow i jestem legendą"". Jego reżyserką była właśnie założycielka fundacji "Akogo?". Aktorka wcieliła się tam również w tytułową bohaterkę. Prapremiera miała miejsce 1 sierpnia w Muzeum Powstania Warszawskiego. Na koniec września zaplanowane są również występy w Teatrze Studio.