Zbigniew Boniek przyzwyczaił nas już do swojej aktywności na Twitterze, gdzie na bieżąco komentuje wydarzenia sportowe i polityczne. Tym razem na swojej wirtualnej tablicy zamieścił zaskakujący wpis. Internauci są - delikatnie mówiąc - zmieszani.
W środę Zbigniew Boniek zamieścił na Twitterze zdjęcie z żoną Wiesławą, która obchodzi urodziny. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie określenie, którego użył.
Najlepszego Gruba - napisał "Zibi".
Prywatny post szefa Polskiego Związku Piłki Nożnej nie mógł przejść bez echa. Internauci są jednak wyraźnie podzieleni. Na Twitterze rozpętała się dyskusja, a niektórzy nie zostawili na Bońku suchej nitki.
Aha? Body shaming?
Do żonki per "gruba" publicznie... Różne są relacje w związkach, ludzie często mają duży dystans do siebie, ale mnie się coś wydaje, że pan to jest nieprzeciętny czereśniak, tylko w drogim garniturze.
Inni wzięli Zbigniew Bońka w obronę.
Prywatnie, żartobliwie może się tak zwracać, ale już publicznie nie? Czym w ogóle są social media, żeby inaczej pokazywać relacje z najbliższymi. Każdy ma swoje czułe słówka i każde z nich ma swoją genezę, której akurat cały świat, aka Twitter, nie zna.
Prezesie, proszę się nie przejmować tym, co ludzie piszą i przekazać Grubej najlepsze życzenia - piszą internauci.
Przypomnijmy, że Zbigniew Boniek poznał swoją żonę Wiesławę w jednym z bydgoskich liceów, gdy mieli zaledwie po 16 lat, a po czterech latach związku para stanęła na ślubnym kobiercu. Są razem od 45 lat.