Ewa Mrozowska szerszej publiczności dała się poznać w programie "Gogglebox", gdzie komentuje inne programy razem z Sylwią Bombą. Ewa pracuje jako wizażystka, więc wie, jak ważna jest odpowiednia pielęgnacja twarzy. Szczerze przyznała, że korzysta również z medycyny estetycznej. Co poprawiła w twarzy?
Ewa Mrozowska na Instastory odpowiadała na pytania fanów. Zdradziła, czy poprawiała coś w swojej urodzie. Przyznała, że regularnie powiększa usta, jednak nie przesadza z ilością wstrzykiwanego kwasu hialuronowego - dzięki czemu usta są pełne, ale wyglądają naturalnie. Oprócz tego, by zachować młody wygląd twarzy i cieszyć się promienną cerą stawia na profesjonalne zabiegi u kosmetologa. Dzięki nim jej cera nie ma niedoskonałości i jest dogłębnie nawilżona.
Mezoterapia igłowa, dermapen wymiennie z falami radiowymi, laser. Raz na rok powiększam usta 0,5 ml kwasu hialuronowego - napisała.
Jako makijażysta, Ewa wie, jak ważne jest dokładne oczyszczenie twarzy. Regularnie wykonuje domowe spa i zdradziła, bez jakich kosmetyków nie wyobraża sobie pielęgnacji. Przyznała, że często zmienia kosmetyki, gdyż nie chce - by jej skóra przyzwyczaiła się do składników aktywnych.
W jej kosmetyczce nie może zabraknąć kremu nawilżającego, czy żelu do mycia twarzy. Mrozowska jest również wielką fanką naturalnych i koreańskich kosmetyków. Nie zapomina o nakładaniu maseczek w płachcie, które regenerują i odświeżają jej buzię.
Dobry stan cery Ewa zawdzięcza nie tylko pielęgnacji, ale również świadomemu żywieniu. Rezygnuje z niezdrowego jedzenia i słonych przekąsek, a oprócz tego regularnie się suplementuje kolagenem i kwasem hialuronowym.