Połączyć w modzie szyk i klasę z królewską etykietą i nutką ekstrawagancji (by nie było zbyt nudno) nie jest wcale łatwym zadaniem. Ale królowa Letizia świetnie radzi sobie z taką kombinacją, co potwierdza prawie każdą swoją stylówką. Ostatnio również popisała się dobrym gustem - do dziewczęcego kroju sukienki dobrała mocny, fioletowy dodatek. Torebka imitująca skórę krokodyla to już od kilku sezonów najmodniejszy akcent.
10 czerwca królowa Letizia towarzyszyła swojemu mężowi królowi Filipowi VI podczas oficjalnej inauguracji wystawy "Odaliscas: de Ingres a Picasso" w Granadzie. Hiszpańska monarchini na tę okazję wybrała bardzo dziewczęcy look. Zwiewna sukienka z kwiatowym printem przyciągnęła wzrok wiosennym, zielonym kolorem, który zmieniał odcień w zależności od kąta padania światła.
Ukochana Burbona zaprezentowała się na wydarzeniu w wyprostowanych i gładko uczesanych włosach. Guma w pasie oddzielająca górę kreacji od dołu podkreśliła szczupłą talię, a delikatny, fioletowy deseń jeszcze bardziej ożywił zieleń sięgającej za kolano, asymetrycznej sukienki.
Królowa Letizia wie, jak ważną rolę w każdym outficie odgrywają dodatki. Tym razem postawiła na klasyczne obuwie (beżowe, wydłużające nogę szpilki z zasłoniętymi palcami i odkrytą piętą) oraz minimalizm w doborze biżuterii. Charakteru całej stylizacji dodał gwóźdź programu - torebka w mocnym odcieniu fioletu. To akcesorium przełamało nudę!
Zgadzacie się z opinią, że królowa wie, jak pięknie zaprezentować się u boku męża? Więcej zdjęć z tego wyjścia znajdziecie w naszej galerii!