• Link został skopiowany

"Hotel Paradise". Widzowie bronią Marcina: Kawaler na wakacjach bawi się życiem

Finał trzeciego sezonu "Hotel Paradise" coraz bliżej. Na wyspie atmosfera pomiędzy uczestnikami się zagęszcza. W sieci pojawiło się sporo komentarzy, które odnoszą się do zachowania Marcina - mężczyzna podjął trudną decyzję, porzucił Natalię i związał się z Karą. Co myślą na ten temat widzowie show? Będziecie zaskoczeni.
Widzowie 'Hotel Paradise' bronią Marcina
Fot.player.pl

Przed samym finałem atmosfera na wyspie zrobiła się bardzo gorąca. Natalia pożegnała się z programem, co popchnęło Marcina w ramiona Kary. Wspólnie spędzili upojną noc, podczas której doszło między nimi do zbliżenia. Internauci nie zostawili na mężczyźnie suchej nitki, ale w sieci pojawiają się pierwsze komentarze, które są bardziej przychylne na jego temat. Co piszą fani show? 

Zobacz wideo Marcin z "Hotelu Paradise" zareagował na krytyczne komentarze na swój temat

"Hotel Paradise" Marcin pod lupą Internautów 

Marcin w trzeciej edycji "Hotel Paradise" do tej pory był związany z Natalią. Jego partnerka musiała pożegnać się z programem, co zbliżyło Marcina do obecnej na wyspie Kary. Natalia nie ukrywała, że zachowanie mężczyzny bardzo ją zraniło i zarzuciła mu, że wszedł w nowy związek nie kończąc relacji z nią

Po zdradzie wobec Natalii na mężczyznę wylała się fala hejtu. Internauci zaczęli też jednak bronić jego zachowania. Według niektórych fanów Marcin nie wyznał miłości Natalii, ale poczuł chemię do Kary. Sam przyznał przed kamerami, że za nią szaleje.

 
Tak właściwie to Marcin niczego jej nie obiecał, ani nie powiedział, że ją kocha, a to, że Natalka się tak wkręciła i zauroczyła, to wiadomo. Marcin się przyczynił, ale ma się powstrzymywać od prawdziwych uczuć dla Natalki, bo ona się zauroczyła? Wcale nie musiał czuć miłości do Natalii, więc już dajcie spokój.
Kawaler na wakacjach bawi się życiem, no naprawdę szok.
Przestańcie bronić tej Natalii, bo ona ani trochę nie jest święta. Już chyba każdy zapomniał, jak dawała się całować innym, dotykać i jak siadała na kolanach chłopakom, ale nieee, wy przecież zawsze umiecie winić tylko jedną stronę. Zanim coś na kogoś napiszecie, zastanówcie się i przeanalizujcie, jak np. Marcin mógł się wtedy czuć - czytamy. 

Myślicie, że Kara i Marcin mają szanse na stworzenie prawdziwego związku? 

Więcej o: