W piątek Pałac Buckingham poinformował, że 99-letni książę Filip zmarł. Mąż królowej nie był sam, a w otoczeniu najbliższej rodziny. Przy jego boku zabrakło jednak jego wnuka, księcia Harry'ego i Meghan Markle. Mimo wyjazdu do innego kraju, para zawsze interesowała się jego samopoczuciem i stanem zdrowia. W dniu śmierci księcia Filipa postanowili pożegnać go poruszającymi słowami.
Meghan i Harry nie prowadzą swoich mediów społecznościowych, jednak strona ich fundacji wciąż jest aktywna. Kiedy Pałac Buckingham potwierdził tragiczną informację o śmierci księcia Filipa, na archewell.com pojawiła się plansza z pożegnaniem męża królowej. Meghan i Harry napisali niewiele.
Ku pamięci Jego Królewskiej Mości Księcia Edynburga 1921-2021. Dziękujemy za twoją służbę... Będzie nam ciebie bardzo brakować.
Informator Daily Mail twierdzi, że książę Harry bardzo chce odwiedzić swoją babcię i ją wesprzeć. Teraz nie są dla niego ważne kłótnie i niesnaski z pozostałymi członkami rodziny królewskiej.
Niczego nie będzie chciał bardziej, niż być tam dla swojej rodziny, a zwłaszcza dla babci, w tym okropnym czasie - mówi bliska osoba z otoczenia Harry'ego.
Póki co nie wiadomo, czy Harry'emu będzie towarzyszyć Meghan. Markle jest w zaawansowanej ciąży i musi zasięgnąć porady lekarza.
Meghan jest w ciąży, więc przez ewentualnym wylotem będzie musiała zasięgnąć porady lekarzy, by dowiedzieć się, czy podróżowanie jest dla niej bezpieczne. Myślę jednak, że niezależnie od wszystkiego Harry na pewno pojedzie.
Mamy nadzieję, że rodzina będzie mogła spędzić razem ten trudny czas.