Lato w pełni, a wraz z nim wakacje. Choć aura jest kapryśna niczym w tytule kultowego filmu rodem z Bollywood, to wiele osób stara się wykorzystać urlopy na bliższe lub dalsze podróże. Ostatnio zdjęciami z wypoczynku pochwaliła się Anna Nowak-Ibisz. Prezenterka ruszyła w Polskę razem ze swoim dorastającym synem, Vincentem.
Tegoroczne wakacje różnią się od poprzednich. W kraju wciąż obowiązuje wiele obostrzeń, w dodatku nie wszystkie popularne państwa w pełni otworzyły się na turystów. Z tego też powodu znaczna część Polaków zdecydowała się na wypoczynek w ojczyźnie. Anna Nowak-Ibisz dla przykładu od kilku dni wypoczywa na Mazurach. Jej aktywność na Instagramie sugeruje, że zwiedza okolice Jeziora Pluszne Wielkie. Dziennikarka nie jest sama. Towarzyszy jej syn Vincent oraz znajomi. Przypomnijmy, że nastolatek jest owocem jej małżeństwa z Krzysztofem Ibiszem.
Na instagramowym profilu Anny Nowak-Ibisz pojawiła się już fotorelacja z wakacyjnego wyjazdu.
Uwagę internautów przykuła niezadowolona mina nastoletniego Vincenta.
Młody chyba nie bardzo zadowolony z wycieczki.
A młody pan Ibisz co taki nie w sosie? - dopytywali internauci.
Jego mama pospieszyła z wyjaśnieniami.
To nastolatek - mina to koment do zdjęcia z rodzicem, czyli szczyt obciachu - odpisała.
Chyba wszyscy pamiętamy, że na pewnym etapie życia robienie sobie zdjęć z rodzicami rzeczywiście było czymś zawstydzającym. Każdy wiek rządzi się swoimi prawami. Z czasem podejście do rodzinnych zdjęć się zmienia. Pani Ani gratulujemy szczerości i dystansu.