Magdalena Ogórek sporą sławę zyskała pięć lat temu, kiedy z ramienia SLD ubiegała się o najwyższy urząd w państwie. W pierwszej turze wyborów prezydenckich zajęła piąte miejsce, po czym zakończyła współpracę z partią. Opowiedziała się za Andrzejem Dudą i związała się z Telewizją Publiczną. 28 czerwca 2020 nie zapomniała spełnić obywatelskiego obowiązku i odwiedziła lokal wyborczy. Pochwaliła się na Instagramie zdjęciem, które zachwyciło internautów.
Magdalena Ogórek musiała zmierzyć się swego czasu ze sporą krytyką. Szybka zmiana poglądów i cięty język sprawiły, że narobiła sobie wielu politycznych wrogów. Jako osoba publiczna może jednak liczyć na wsparcie fanów, którzy byli zachwyceni jej najnowszym zdjęciem. Była kandydatka na prezydenta zapozowała bowiem do selfie bez makijażu. Pozbyła się również sztucznych rzęs.
Jak zwykle czarująca.
Madziu, śliczna jesteś!
Fakt, Magdalena to śliczna kobieta, która bez fluidu i rzęs wygląda równie dobrze, co z nimi. W telewizji, niestety, mamy okazję oglądać ją jedynie w pełnym makijażu. Ogórek inspiruje również wiele Polek jeśli chodzi o styl. Jest fanką sukienek z odkrytymi ramionami przed kolano i klasycznych szpilek. Każdą stylizację uzupełnia zazwyczaj również drogą torebką. Prywatnie jest żoną byłego posła SLD, Piotra Mochnaczewskiego, z którym doczekała się córki.