W miniony weekend największe gwiazdy popu połączyły siły i wspólnie wystąpiły w trwającym kilka godzin koncercie "One World: Together at Home". Transmisję z show można było oglądać między innymi na YouTube. Wśród wykonawców nie zabrakło Jennifer Lopez. Piosenkarka wykonała cover przeboju "People" z repertuaru Barbry Streisand.
Jennifer Lopez pokazała, jak wyglądało jej przyjęcie zaręczynowe
Po występie Jennifer Lopez jej partner, Alex Rodriguez, dodało na swój profil na Instagramie selfie prosto z ich ogrodu.
Jesteśmy zaszczyceni, że przekształciliśmy nasze podwórko w prowizoryczną scenę, abyśmy mogli wziąć udział w dzisiejszym programie "One World: Together at Home" - dopisał.
Na zdjęciu oprócz sportowca i wokalistki widzimy też jej nastoletnią córkę, Emme Anthony. Cała trójka ma na sobie mocno domowe "stylizacje". My patrzymy na J.Lo, która po swoim występie zdążyła zmyć makijaż i skoczyła w kusą piżamkę. Na co dzień gwiazda skrupulatnie dopieszcza swój wizerunek. Już dawno nie widzieliśmy jej w tak naturalnym wydaniu.
Uwagę zwraca także basen. Taki luksus nie powinien jednak nikogo dziwić, w końcu Jennifer od lat utrzymuje się w czołówce najlepiej opłacanych piosenkarek świata.
Lopez i Rodriguez są parą od trzech lat. W ubiegłym roku zakochani zaręczyli się. Fani myśleli, że J.Lo jeszcze tej wiosny przejdzie po ślubnym kobiercu, ale bardzo możliwe, że tak się nie stanie. W rozmowie z Ellen DeGeneres autorka hitu "Let's Get Loud" zdradziła, że ceremonia została przełożona z racji na zalecenia amerykańskiego rządu.
Szczerze mówiąc, naprawdę nie wiem, co teraz będzie. Ślub to coś, na co będziemy musieli poczekać. Zobaczymy za kilka miesięcy, jak to wszystko się ułoży - powiedziała.
Mamy nadzieję, że już niedługo wszyscy wrócimy do normalnego życia.